Spółka kapitałowa

 

Brak podatku u źródła z tytułu wypłacanych dywidend, odsetek i należności licencyjnych, brak przepisów przewidujących opodatkowanie zagranicznych spółek kontrolowanych, brak przepisów dotyczących cienkiej kapitalizacji i wachlarz umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Trudno uwierzyć że istnieją jeszcze miejsca w Europie o tak ciekawych reżimach podatkowych. A jednak takim miejscem jest Malta – europejska oaza biznesu.

 

Wehikuł korporacyjny

 

A co gdyby korzyści spółki kapitałowej na Malcie można było wykorzystać w prowadzeniu biznesu w Polsce? Jest to możliwe przy wykorzystaniu spółki komandytowej w Polsce oraz spółki kapitałowej prawa maltańskiego.

Spółka maltańska w powiązaniu z polską spółką osobową jest wehikułem pozwalającym na planowanie podatkowe działalności gospodarczej w Polsce, popartym pozytywnymi interpretacjami podatkowymi, który umożliwia bezpośrednią dystrybucję środków pieniężnych do prywatnego majątku.

Spółka maltańska byłaby wspólnikiem w polskiej spółce komandytowej, który odpowiadałby za zobowiązania spółki całym majątkiem (komplementariusz). Z kolei polski rezydent podatkowy byłby dyrektorem zarządzającym spółki maltańskiej i otrzymywałby wynagrodzenie z tego tytułu, które byłoby zwolnione w Polsce z opodatkowania, a jednocześnie stanowiłby dla spółki koszt uzyskania przychodu wynikający z obowiązku prowadzenia bieżącego zarządu zakładem podatkowym spółki maltańskiej w Polsce.

 

Unikanie podwójnego opodatkowania

 

Zgodnie z postanowieniami polsko-maltańskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania oraz lokalnymi przepisami podatkowymi na Malcie, wynagrodzenie osoby fizycznej – polskiego rezydenta podatkowego, będącego dyrektorem powołanym do rady zarządzającej w spółce maltańskiej, wynagradzanego na podstawie odpowiedniej uchwały, ale nie powołanego do rady dyrektorów spółki (board of directors) – nie podlega opodatkowaniu ani na Malcie, ani odpowiednio w Polsce.